Tegoroczne wakacje upłynęły na gromadzeniu pozytywnej energii słonecznej i wietrznych masażach… Spędzaliśmy na podwórzu tyle czasu, ile tylko było to możliwe. Jako, ze lipiec był bardzo słoneczny i ciepły, wykorzystaliśmy ten czas na mycie / pranie?/ foteli, krzeseł i wersalki, zdejmowanie, wzmacnianie i malowanie okiennic, pielenie ogródka i sadzenie nowych kwiatów, malowanie okien oraz różne inne letnie prace porządkowe.
W chłodne, deszczowe lub zbyt upalne dni podopiecznych zajmowało układanie puzzli, gra w ping-ponga i bilard, czytanie ciekawych artykułów, oglądanie filmów dokumentalnych bądź fabularnych, zapoznawanie się z video-archiwum naszego ośrodka. Nieodłącznym elementem lata była również konsumpcja dań z grilla.
Stanisław Wereszczyński, Aneta Czepel, Maciej Jakimiuk